Hej wszystkim. Na samym początku przepraszam za moją długą nieobecność na blogu. Obiecałam nie robić takich przerw w blogowaniu, ale jednak nie udało mi się dotrzymać słowa.
Zawszę moją ulubioną porą roku było lato, ale ostatnio to się zmieniło. Zaczęłam coraz bardziej dostrzegać plusy jesieni takie jak: szaliki (których teraz kupuję aż za dużo), ciepłe swetry, siedzenie pod kocem z książką i gorącą herbatą z cytryną, spadające liście, jesienne sesje. Cała ta atmosfera jesieni jest cudowna! Niestety w tej porze roku szczególnie nie dopisuje mi samopoczucie, no ale staram się przełamać i zawsze być pozytywną osobą.
Chyba zbytnio takie przerwy mi nie służą, bo po napisaniu tak krótkiego tekstu, już nie wiem co dalej pisać, no cóż miejmy nadzieję że z czasem wrócę już tak 100% do pisania, a posty będą ciekawsze, dłuższe.
Zawszę moją ulubioną porą roku było lato, ale ostatnio to się zmieniło. Zaczęłam coraz bardziej dostrzegać plusy jesieni takie jak: szaliki (których teraz kupuję aż za dużo), ciepłe swetry, siedzenie pod kocem z książką i gorącą herbatą z cytryną, spadające liście, jesienne sesje. Cała ta atmosfera jesieni jest cudowna! Niestety w tej porze roku szczególnie nie dopisuje mi samopoczucie, no ale staram się przełamać i zawsze być pozytywną osobą.
Chyba zbytnio takie przerwy mi nie służą, bo po napisaniu tak krótkiego tekstu, już nie wiem co dalej pisać, no cóż miejmy nadzieję że z czasem wrócę już tak 100% do pisania, a posty będą ciekawsze, dłuższe.
hejka, miało być obs/obs ,a nie widzę, żebyście mnie zaobserwowały :(
OdpowiedzUsuńSuper post ! :)
OdpowiedzUsuńJa kocham jesień pod każdym względem, ciekawy post :)
OdpowiedzUsuńhttp://my-natalias-place.blogspot.com/